Strona:PL Dumas - Hrabina Charny.djvu/720

Ta strona została przepisana.

obok pięknych ogrodów, jaśniejących kwiatami, a pokój królowej ubrany był w najpiękniejsze kwiaty letnie, okna otwarte dozwalały rozchodzić się zapachom zbyt mocnym, a firanki muślinowe, zasłaniające otwory okien, sprawiały, że wzrok niedyskretny nie mógł dostać się do dostojnej uwięzionej.
O wszystko to postarał się Barnave.
Westchnęła biedna królowa. Przed sześciu laty o tem wszystkiem myślałby był Charny.
Barnave wreszcie był tyle delikatny, że nie przyszedł, aby mu dziękowano.
Jakim sposobem taki adwokacik prowincjonalny, mógł mieć też same uczucia troskliwości i delikatności, co i najwykwintniejszy i najdystyngowańszy dworzanin?
Miała nad czem zadumać się każda kobieta, choćby była królową.
Marja-Antonina dumała też przez sześć nocy o tej dziwnej tajemnicy.
A co przez ten czas robił hrabia de Charny?
Charny, którego obowiązek przykuwał do Ludwika XVI i Marji-Antoniny, szczęśliwy był, że rozkaz królowej, którego nawet nie szukał przyczyny, dał mu chwilę samotności i namysłu.
Żył tak prędko od trzech dni, żył tak zewnątrz siebie, żył tak dla drugich, że radby przez kilka chwil od boleści innych przejść do boleści własnej.
Hrabia de Charny był szlachcicem starej daty, człowiekiem przedewszystkiem rodzinnym i kochał swych braci, których był raczej ojcem niż starszym bratem.
Przy śmierci Jerzego boleść jego była wielką; ale mógł przynajmniej, klęcząc przy trupie, wylać tę boleść we łzach. Zostawał mu przecież drugi brat, Izydor, na którego przeniosło się całe jego uczucie; Izydor, który mu stał się droższym jeszcze w ciągu tych trzech, czy czterech miesięcy, gdy służył mu za pośrednika przy Andrei,.
Staraliśmy się jeżeli nie dać zrozumieć, to przynajmniej opisać tę osobliwą tajemnicę pewnych serc, które rozłącze-