Strona:PL Dumas - Hrabina Charny.djvu/818

Ta strona została przepisana.

po bokach którego zwieszały się długie jego nogi, z grubemi kolanami i wielkiemi stopami; zatrzymywał się na każdym rogu ulicy, przy każdem rozdrożu, i jak herold nieszczęścia zwoływał lud na dzień następny na pola Marsowe.
Fournier, który nasuwa się nam pierwszy i którego nazywać będziemy Fournierem Amerykaninem, nie dlatego, ażeby się w Ameryce urodził, bo Fournier jest Owerniakiem, lecz, że był dozorcą murzynów w St. Domingo. — Fournier zrujnowany, zniechęcony jest przegranym procesem i rozjątrzony milczeniem z jakiem Zgromadzenie Narodowe przyjęło dwadzieścia jego petycyj, przesłanych jedną po drugiej. Człowiek ten zemścić się też chce za to, przyrzeka to sobie, i dotrzymuje słowa, gdyż w myślach jego są bydlęce podniety, a w twarzy szyderstwo hjeny.
Takie było położenie ogólne, w nocy z 16-go na 17-ty.
Król i królowa wyczekują trwożnie w Tuilerach, Barnave przyrzekł im zwycięstwo nad ludem. Nie powiedział im wprawdzie, jakie to będzie zwycięstwo, ani jakim dokona się sposobem lecz mniejsza o to, sposoby ich nie obchodzą; król pragnie zwycięstwa, gdyż to polepszy stan władzy królewskiej, a królowa, gdyż to będzie początkiem zemsty. Ten lud tyle jej zadał cierpień, iż, podług jej zdania, wolnoby jej było pomścić się!
Zgromadzenie, oparte na pozornej większości, czem się zgromadzenia zadawalają, zwykle wyczekuje ze spokojem kroki są przedsięwzięte, cokolwiekbądź nastąpi, ma prawo za sobą, a w razie konieczności lub potrzeby, odwoła się do tego wzniosłego słowa: dobro publiczne!
Lafayette czeka również bez obawy, ma swoję gwardję narodową, która jest mu zupełnie oddaną, a między tą gwardją korpus złożony z dziesięciu tysięcy ludzi, dawnych wojskowych, gwardzistów i ochotników. Ten korpus więcej należy do armji, niż do miasta, jest płatny, i dlatego nazywają go gwardją płatną. Jeżeli jutro będzie jaki straszliwy czyn do spełnienia, ten korpus go spełni.
Bailly i municypalność czekają także. Bailly, spędziwszy