Strona:PL Dumas - Józef Balsamo.djvu/415

Ta strona została przepisana.
XXVII
PANI DE BÉARN

Pierwszą przyczyną skandalu, będącego oddawna postrachem na dworze, miała być hrabina de Béarn; ciągnęła ona z pośpiechem ku Paryżowi, jak zawiadomiła o tem Chon swego brata, wicehrabiego Jana Dubarry.
Pani de Béarn podążała na żądanie wicehrabiego, któremu w okolicznościach trudniejszych, zawsze przychodziła na pomoc bujna wyobraźnia.
Nie mogąc znaleźć pomiędzy damami dworu upragnionej matki chrzestnej, bez której prezentacja pani Dubarry dojśćby do skutku nie mogła, obejrzał się na prowincji, przeszperał miasta, i nad brzegami Mozy, znalazł w starogotyckim lecz dobrze utrzymanym domu to co mu było potrzebne.
Znalazł starą hrabinę de Béarn, procesującą się od niepamiętnych czasów o jakieś prawa swoje.
Proces, od którego zależała cała fortuna hrabiny, podjęty został teraz przez pana de Maupeau, świeżo zjednanego przez pana Jana Dubarry, który wynalazł jakieś niby z nim pokrewieństwo i zaczął go tytułować kuzynkiem.