Wiem tylko, że gdy to ministerjum zostanie obalone, żadne już po niem utrzymać się nie zdoła.
Ministerjum następne będzie mieć przeciw sobie filozofów, obrażonych obaleniem poprzedniego; zacznie się nieubłagana walka, w której skłócą się wszystkie rządzące żywioły, a gdy tak nawzajem pożerać się będą, wmiesza się jeszcze do tego lud, który posłuży za ów punkt oparcia Archimedesa do podźwignięcia świata.
— A więc gdy świat poruszysz z jego posad odwiecznych... musi przyjść chwila, że go upuścisz. Cóż wtedy będzie?.
— Świat wróci na swoje miejsce, ale monarchja będzie już złamana i nie będzie mogła wrócić.
— A skoro monarchja będzie skruszoną — widzisz, że mówię nawet twoim stylem napuszonym i chcę postępować za twojemi myślami — cóż się wtedy stanie?... czem myślisz zastąpić tę formę rządu?... co nowego zbudujesz na dawnych zwaliskach?
— Wolność!
— Francuzi tedy będą narodem wolnym?
— To musi kiedyś nastąpić koniecznie.
— Wszyscy będą wolnymi?
— Tak, wszyscy.
— Francja zatem liczyć będzie trzydzieści miljonów ludzi wolnych?
— Tak jest, mistrzu.
— I ty sądzisz w swej naiwności, że wśród
Strona:PL Dumas - Józef Balsamo.djvu/874
Ta strona została przepisana.