Strona:PL Dumas - Kalifornia.djvu/51

Ta strona została przepisana.

Stowarzyszeni, a na ich czele Mirandoli Gauthier, wysiadłszy na ląd, udali się na wyszukanie miejsca zwanego obozem francuzkim, gdzie wszystkie towarzystwa francuzkie dotąd przybyłe do Kalifornii stawały. Niebawem znaleźli miejsce, i to wyborne.
Nazajutrz o świcie, według objaśnień udzielonych przez naszych przyjaciół, zabrawszy motyki i łopaty, wysiedliśmy na ląd. Niezwłocznie przysposobiliśmy się do osiedlenia.
D. 8 stycznia o 8 zrana zawinęliśmy do stałego lądu Kalifornii, na szalupie należącej do jednego z naszych przyjaciół, który ją oddał pod roporządzenie towarzystwa. Złożyliśmy nasze rzeczy w obozie francuzkim. Miałem w mym woreczku jednego su, jedną centymę a winien byłem 10 franków jednemu z moich towarzyszy. To był mój cały majątek, lecz nareszcie stanąłem w miejscu. Teraz kilka słów o tej ziemi, w której mieliśmy doznać tyle zawodów.
Wiadomo, że są dwie Kalifornie: stara i nowa.
Stara kalifornia, należąca dotąd jeszcze do Meksyku, oblana jest od wschodu morzem, Szkarłatnem zwanem od przepysznej barwy, jaką przybiera o wschodzie i zachodzie słońca; na zachód i południe oceanem Spokojnym, łączy się zaś na północ z nową Kalifornią międzymorzem 22 mil szerokiem.
Kalifornia odkrytą została przez Korteza. Po zdobyciu Meksyku przez Hiszpanów 13 sierp. 1521 roku, przedsiębierczy wódz kazał zbudować dwie karawele, objąwszy nad niemi dowództwo; 1 maja 1535 roku rozpoznał pobrzeże wschodnie wielkiego półwyspu, a 3 wpłynął do zatoki Paz,