Ta strona została przepisana.
IV.
TEGO dnia, w którym Małgorzata widziała się z Lectourem, spotkanie jéj z nim, daleko inny miało koniec jak spodziewała się. Tegoż dnia o czwartéj, zegar zamkowy wezwał barona na obiad do zamku. Emanuel zastępował gospodarza, gdyż margrabina pozostała przy mężu, a Małgorzata wymówiła się słabością. Znajdowali się tylko: notarynsz, krewni i świadkowie. Obiad