Strona:PL Dumas - Kapitan Paweł.djvu/18

Ta strona została przepisana.

Młody marynarz rzucił wzrokiem badawczym na hrabiego, potem zwracając go na okręt, zniechcenia odpowiedział.
— Jest-to ładna fregata o 32 działach, stojąca na kotwicy, ze wszystkiemi żaglami rozpiętemi, gotowa na pierwszy znak swego dowódzcy wypłynąć.
— Za pozwoleniem, odrzekł Emanuel z uśmiechem, nie o to się pytam. Mało mnie obchodzi ilość dział; lecz życzeniem mojém jest, dowiedzieć się o naród do którego należy; dokąd przeznaczona, i nazwisko jéj kapitana.
— Co się tyczy jéj kraju sama go nam wskazuje; chybaby nas nikczemnie zwodziła. Czy nie widzisz pawilonu pływającego na jéj maszcie? pawilonu, zniszczonego przez usługi; lecz bez żadnéj zmazy. Co się tyczy przeznaczenia, to