Strona:PL Dumas - Karol Śmiały.djvu/165

Ta strona została przepisana.

z utęsknieniem na ampułki z świętym olejem, które miano sprowadzić z Saint-Remy. Skoro zaś dowiedział się że już je przyniesiono, pobiegł ku drzwiom, przyjął takowe na klęczkach, ze złożonemi na piersiach rękami, bijąc pokłony przed olejem, przed flaszeczkami nim napełnionemi, przed wszystkiem.
Pomiędzy obrządkami przywiązanemi do wielkiego aktu koronacji królewskiej, był i ten, że króla zupełnie nagiego, w tym stanie jak był Adam, ojciec ludzkości całej, przed popełnieniem grzechu, wystawiano na ołtarzu, ale zwyczaj, rzecz bardzo naturalna od bardzo dawna został zniesiony.
Tymczasem Ludwik XI przywrócił go na nowo z całą ścisłością; było to dla niego wielkie upokorzenie, gdyż nawet całkowicie ubrany wydawał się bardzo brzydkim, a cóż dopiero mówić gdy go sprezentowano w całej jawności z liściem figowym.
Najznakomitsi prałaci i książęta rozbierali go, poza dwoma firankami i oto wnet ujrzano chudą, bladą postać, która przed ołtarzem padła na kolana i przyjęła namaszczenie, jakie arcybiskup umieścił na jego czole,