Skoro członkowie parlamentu i noblessa miejska powzięła wiadomość o bytności książąt tak niedaleko, bo w miejscowości odległej zaledwie od Paryża pięć lub sześć mil, wszyscy zwrócili się natychmiast do hrabiego d’Eu żądając najusilniej, aby wysłał ambasadorów do księcia, prosząc go o zawarcie pokoju na jak najkorzystniejszych warunkach.
Hrabia Eu odpowiedział, że jest to równie jego niezłomnem postanowieniem i że będzie korzystał z pierwszej, najbliższej sposobności, celem przeprowadzenia tego zamiaru.
Sposobność nie dała na siebie długo czekać, książę de Berry przysłał właśnie czterech heroldów z czterema listami, jeden list był adresowany do mieszczan, drugi do parlamentu, trzeci do przedstawicieli duchowieństwa, czwarty do członków Uniwersytetu.
Książęta żądali, aby do nich wysłano sześciu szlachetnych obywateli, z którymi oni ułożą się o warunki zawrzeć się mającego pokoju.
Miasto posłało im dwunastu: Wilhelma Chartier, biskupa-idiotę, Tomasza Courcelles, jednego z sędziów, skazujących niegdyś Jo-
Strona:PL Dumas - Karol Śmiały.djvu/245
Ta strona została przepisana.