W dniu 4 września książęta żądali zawieszenia broni, król zgodził się.
Zawieszenie broni tak z jednej jak z drugiej strony miało na celu otworzenie swobodnych porozumiewań się co do zawarcia przyszłego pokoju.
Na jakich warunkach?
Ludwik XI w pierwszej chwili, kiedy mu je przedstawiono, uśmiał się bardzo serdecznie.
Wedle nich miało być dane: księciu de Berry, Normandja i Guyenne — hrabiemu Charolais, Pikardja — księciu Bretanii, Saintonge księciu de Lorraine, biskupi Toul i Verdun, i sto tysięcy talarów w złocie, w gotówce, czyli w monecie brzęczącej na dopomożenie w walce o zdobycie Neapolu i Metzu.
Król przedłużał te porozumiewania się aż do nieskończoności.
Co miało go wybawić, to przyczyniło się do jego zguby.
Za nim stał prosty lud, przeciw memu zaś był kler, panowie i mieszczanie.
Każde miasto posiadało załogę wojskową, ale również każde miasto miało swoją noblessę i swych szlachciców.
Strona:PL Dumas - Karol Śmiały.djvu/253
Ta strona została przepisana.