Strona:PL Dumas - Karol Śmiały.djvu/26

Ta strona została przepisana.

trzy stopy długości a to dla łatwiejszego nią władania i ażeby odpięli od butów ostrogi.
W tym samym czasie Anglicy nie tylko umacniali pozycję swoją naturalnemi przeszkodami ale nadto i wykonywali sztuczne zastawy i zasieki, jak to dziać się zwykło w owych czasach wojen podjazdowych, nadto pokopali głębokie doły dla ukrycia tam swoich łuczników, a przy tem młodziutki książę korzystając z wolnego czasu w długiej a bardzo pięknej, energicznej przemowie starał się swych wojowników zagrzać do boju i wytrwałości w walce.
— Piękni panowie, mówił, jakkolwiek jesteśmy w bardzo małej liczbie, jakkolwiek rozporządzam drobną garstką wojowników w porównaniu z ogromnemi siłami naszego przeciwnika, niech was to ani przestrasza ani odejmuje serca, zwycięstwo nie zależy od wielości, ale od męstwa, wreszcie los wojny spoczywa zawsze w ręku wszechmocnego Boga, w jego pomocy, jakiej raczy nam udzielić. Jeżeli dzień ten zakończy się zwycięstwem, pozyskamy sobie sławę świata; jeżeli padniemy w poczynającej się walce, bo nie przypuszczam abyśmy dali się wziąć jak łup zwykły do niewoli,