co się ubrać, a przecież kapitanowie nie mogą pokazać się przed frontem niesprawiwszy sobie nowych mundurów.
Na te słowa książę wpadł w szalony gniew.
— Co wy pleciecie? zawołał i pchnął nogą tak stół że go przewrócił. Wydałem z mojego skarbu dwieście tysięcy talarów złotem a moi żołnierze niezapłaceni? Więc nie mogę najwidoczniej nikomu wierzyć.
Po czem wpadł w rodzaj szału, czy gorączki, oczy zamknął a usta konwulsyjnie mu się ściągnęły. Był to rzeczywisty rodzaj ataku apoplektycznego, silniejszy niż kiedykolwiek.
Jednakże po niejakim czasie odzyskał przytomność i Karol postanowił nie zwlekać dłużej aktu zemsty, jaki sobie uprojektował.
Co prawda książę odzyskawszy zmysły, wydał rozkaz, aby każdy kto zdolny nosić oręż, w ciągu dwóch tygodni był gotów do wymarszu pod karą śmierci. Hrabia Charolais otrzymał polecenie być obecnym każdemu aktowi wieszania nieposłusznych.
Wszyscy przybyli.
Strona:PL Dumas - Karol Śmiały.djvu/288
Ta strona została przepisana.