skutecznie na całą batalję, która jakkolwiek dziesiątkowana, byłaby bądź co bądź dotrzymała placu, ale głównym komendantem, jak już wspomnieliśmy, był książę Normandji, ów książę Karol, którego historja w przyszłości miała zaszczycić przydomkiem: Karola mądrego, otóż ów przyszły „Karol mądry“ widząc co się dzieje, uznał za najstosowniejsze, zabezpieczyć się od dalszych strat przez ucieczkę jak najszybszą, upatrzywszy więc odpowiednią chwilę wraz ze swoimi dwoma braćmi, przyszłymi książętami Anjou i Berry puścił się co koń wyskoczy w poprzek pól, w kierunku Poitiers.
Widząc ucieczkę syna króla i jego braci pierwsza batalja natychmiast poszła w rozsypkę, co jednak tem musi być usprawiedliwione że i panowie rycerze a nauczyciele młodych książąt, równie to samo uczynili pociągając za sobą ośmset lub dziewięćset lanc.
Jest faktem prawdziwym że książę Normandii zabezpieczywszy swoją osobę, wysłał p. p. Jana de Landas i Thibaulta de Vaudeney napowrót zatrzymując jedynie przy sobie swoich braci i około 20 lanc oraz p. de Saint--
Strona:PL Dumas - Karol Śmiały.djvu/32
Ta strona została przepisana.