Strona:PL Dumas - Karol Śmiały.djvu/357

Ta strona została przepisana.

tak olbrzymią sumę pieniędzy, jako niby najsprawiedliwszą karę, za jego opór legalnej władzy.
Ubóstwo to datowało się już bardzo od dawna, bo ludność dla zapłacenia haraczu z poprzednio zawartego pokoju, zmuszona była sprzedać kosztowności i biżuterje swych małżonek, aż do ostatniej cennej rzeczy, mianowicie: obrączek ślubnych.
Delegat papieski nie zaniedbał wystąpić do księcia z pokorną prośbą, popierając ją pismem Ojca świętego, ale książę nie zwrócił na to wcale odwagi, mówiąc:
— Miasto obowiązało się do zapłacenia tego okupu i zapłaci.
Tymczasem w nocy, po dopełnionych godach weselnych, zapaliło się łóżko nowo zaślubionych.
Miałożby to być ostrzeżeniem, że Bóg pragnie dotknąć nieszczęściem księcia, którego zatwardziałość serca, nieodpowiadała jego pozycji światowej, że jako władca zrzec się winien ludzkich namiętności, że jako król, rozdzielać ma w około siebie szczęście, dostatek i dobroć serca.