akty wielce tajemniczej, a bardzo ważnej komedji.
Książę Bretoński zebrał armię. Jeżeli jednak zbiór tej armji odbył się w połączeniu z księciem Burgundzkim, to niewątpliwie książę Bretonii czuł się tak silnym, że może działać sam, na własną rękę.
Nagle, nadspodziewanie otrzymał list od króla francuskiego.
Ludwik XI pisze w tym liście że nic dobrego nie może nigdy się stać, używając pośrednictwa obcej osoby, dla tego pragnie koniecznie widzieć się z nim samym, a to celem traktowania w pewnej bardzo ważnej sprawie, jak to już raz miało miejsce w Vincennes.
Otóż więc prosi księcia aby mu przysłał „list bezpieczeństwa“ za pośrednictwem którego mógłby swobodnie dostać się do jego obozu.
Podobny wypadek pochlebił niezmiernie księciu, przekonywał bowiem, że nieprzyjaciele mają go za człowieka charakteru rycerskiego i że bez obawy pochwycenia ich w samołówkę, zgłaszają się do niego.
Jakoż odpisał królowi własnoręcznie, do-
Strona:PL Dumas - Karol Śmiały.djvu/373
Ta strona została przepisana.