Strona:PL Dumas - Karol Śmiały.djvu/43

Ta strona została przepisana.

wypłacane z dochodów moich posiadłości w Anglii.
— Najjaśniejszy panie, składam dzięki Bogu i błagać będę, abym jak najdłużej cieszyć się mógł twoją niezasłużoną przezemnie łaską.
Poczem książę widząc że ranny jest bardzo osłabiony, bo prawie omdlewał po wyrzeczeniu tych kilku wyrazów, kazał go odnieść do swojego własnego mieszkania, aby tym sposobem nie brakło mu żadnej wygody i tego wszystkiego, czego jako ciężko ranny mógł potrzebować:
W tej chwili jednak spostrzegł książę wielką gromadę ludzi, zmierzającą ku niemu, ponieważ z krzyków i ruchów tej całej ciżby łatwo domyślał się że przychodzą z jakąś bardzo niezwykłą a może nawet i niespodziewaną nowiną, przeto zwrócił na nich szczególniejszą uwagę, czekając co dalej nastąpi.
Następnie obracając się do panów Warwicka i Regnaulta de Cobham, którzy to byli posłami wysłanemi do Jamesa, rzekł:
— Moi panowie, idźcie co żywo i dowiedźcie się co znaczy ten hałas i ten tumult