znacząc wszędzie swój pochód pożarami i rabunkiem.
Szczęście księcia Burgundzkiego dosięgło swego szczytu. Pierwszym zaś ciosem nieszczęśliwym stał się niefortunny szturm do Beauvais, zapowiadający upadek jego gwiazdy.
Opatrzność zwykła zdobywcom zesyłać przestrogi i ostrzeżenia, na które oni nie zwracają uwagi.
Król był niezmiernie uradowany, skoro dowiedział się o opuszczeniu miasta przez Burgundczyków i chciał tę radość swoją dotykalnie dać uczuć mieszkańcom.
Podarował więc rozmaite przywileje: że mogą oni mieć i trzymać szlacheckie lennictwa — że merowie i inni urzędnicy mogą być wybierani z obywateli miejscowych — że odbywać się mogą zebrania t. j. rodzaj Sejmów, na których obywatele mają zupełne prawo radzić o swych sprawach i interesach — miasto na wieczne czasy uwolnione zostało od wszelkich wojennych ciężarów i podatków — oprócz procesji jaka zwykle odbywała się w dzień św. Trójcy na pamiątkę zwycięztwa m. Beauvais nad Anglikami w r 1433, ustanowiono i drugą
Strona:PL Dumas - Karol Śmiały.djvu/448
Ta strona została przepisana.