w układach pokojowych w Arras, ani słówka jednego o nim nie wspomniał.
Stało się to nie skutkiem jakoby zapomnienia, przeciwnie Dobry książę wybornie pamiętał o swoim dotychczasowym więźniu — bo nawet król Karol VII zrobił w tym razie dość wyraźną uwagę.
Na co Dobry książę raczył natychmiast udzielić następującą odpowiedź:
— Zobaczymy to później!
Do wydania stanowczej w tym względzie odpowiedzi skłoniła księcia okoliczność, że więzień podczas swego osadzenia w wieży zamku przez śmierć swojego brata księcia d’Anjou, księstwo tego nazwiska oraz hrabstwo Prowancja miał odziedziczyć, a nadto ponieważ Joanna II. umierając, powołała go na tron neapolitański.
Tak bogaty więzień, wychodząc ze swej klatki, w której przesiedział już lat cztery, nie wątpliwie zmuszonym byłby na sprawach swego więzienia pozostawić choćby kilka piórek ze swego bogactwa.
René rzeczywiście pozostawił dwa: Neuchatel w Lotaryngii, Clermont w Aragonii.
Strona:PL Dumas - Karol Śmiały.djvu/58
Ta strona została przepisana.