skiem Filipa Lancaster — co zaś do jej ojca, był to dzielny naturalny potomek Jana I, który dał podstawę i był założycielem nowej dynastji w Portugalji, jak drugi bastard tegoż Transtamare w Kastylii.
Były to czasy pomyślne dla naturalnych dzieci, wiadomo bowiem powszechnie, że samo szczęście im wszędzie sprzyjało. Czyliż w dwanaście lat później Dunois, nie wyraził się w ten sposób, że nie jest zgoła synem bogatego i śmiesznego Canny, ale że jest synem naturalnym Orleanu.
Otóż, w dniu swego ślubu z brunatną portugalką, Dobry książę, jak już powiedzieliśmy, założył emblematyczny Zakon Złotego Runa, który nosił dewizę:
„Nie będę nigdy innym“.
Nigdy dewiza podobna do tej nie była bardziej zwodniczą, mająca podwójne znaczenie.
Złote Runo! Nie byłoż to złożenie hołdu tym blond włosom, które flamandcy malarze, od Van-Dycka aż do Rubensa, nadawali swym najwidoczniejszym utworom flamandzkich dziewic? Nie byłże to tryumf kobiety północnej
Strona:PL Dumas - Karol Śmiały.djvu/62
Ta strona została przepisana.