Strona:PL Dumas - Karol Szalony.djvu/347

Ta strona została przepisana.

dewszystkiem wypędzić Anglików z kraju, oswobodzić francuską ziemię od najeźdźczych pułków króla Henryka VI. Książę Jan nie wiele dbał o to, pomimo przyrzeczenia danego Delfinowi i zemsty zapowiedzianej królowi Anglii; wpadł w stan jakiejś apatyi i bezczynności i pozwolił na to, aby zdradą miasto Pontoise dostało się w ręce Anglików, aby potem ten sam los spotkał twierdzę Château Gaillard. Oburzano się powszechnie na Burgundów i zarzucano ich wodzowi, że umyślnie tak źle broni kraju, że zdradza swoich w widokach własnego interesu i wyniesienia się. W celu wytłómaczenia się i wzmocnienia zachwianej zgody książę Jan powtórnie miał się spotkać z Delfinem na moście przed miastem Montereau, w dniu 10 września.
Spotkanie to przyszło rzeczywiście do skutku, ale wypadło najfatalniej dla księcia, gdyż skryty jego wróg, pan de Giac, który poprzysiągł mu zemstę za zbałamucenie młodej żony, długo odwlekając ostatnią sposobność, teraz postanowił wreszcie dokonać krwawego dzieła i z przybocznym królewicza Tanneguy’m ułożył spisek na życie swego rywala.
Książę Jan miał być zamordowany; chodziło tylko o zwabienie go z nielicznym pocztem w zasadzkę, a do tego wybornie nadawało się proponowane spotkanie z Delfinem.
Na środku mostu, otoczonego szlabanami, przed miastem Montereau wzniesiono namiot drewniany, w którym królewicz oczekiwał swego dostojnego kuzyna. Rozmaite znaki ostrzegały księcia przed wyjazdem na owo spotkanie i budziły złe przeczucia, ale cofnąć się już nie było sposobu.
Królewicz umówionego dnia był już od dawna na swojem miejscu. Miał on na sobie długą suknię z jasno-