Strona:PL Dumas - Kawaler de Chanlay.djvu/128

Ta strona została przepisana.

— Odnieś ten płaszcz i ubranie na to samo miejsce, gdzie je porzucił, przeproś go i wyrzuć z hotelu. Pilnuj go tylko, żeby nic nie brakowało w kieszeniach ubrania: ani pugilaresu, ani sakiewki, ani chustki. Najgłówniejsza rzecz, żeby nie powziął podejrzenia. Za jedną drogą odnieś mi mój płaszcz i ubranie, które zostały na placu boju.
Pan Tapin skłonił się nizko i wyszedł wykonać rozkazy.