Strona:PL Dumas - Kawaler de Chanlay.djvu/373

Ta strona została przepisana.

— Żegnam cię! do widzenia wkrótce!
— Żegnam cię, Gastonie!
Gaston kazał się zawieść na pocztę, wybrał najlepszego konia, kazał go osiodłać i wyjechał z Paryża galopem, przez tę samą rogatkę, którą wjeżdżał przed kilkoma dniami.