Ta strona została przepisana.
dyś starożytni kapłani pilnowali ofiary przeznaczonej na poświęcenie.
Maurycy tymczasem udawał się z prośbami do rozmaitych członków okrutnego komitetu bezpieczeństwa; a Lorin znowu, nie mówiąc nic Maurycemu, czynił również te same kroki.
Jakoż, Fouquier-Tinville, tegoż samego dnia nazwiska ich oznaczył czerwonemi krzyżykami, a wyraz „podejrzani“ objął ich w krwawe uściski.