Strona:PL Dumas - Mohikanowie paryscy T1-18 v2.djvu/999

Ta strona została przepisana.

wciąż stojąc w jednem miejscu, jedną ręką zatrzymywał Justyna, drugą Jana Roberta, a do Petrusa mówił:
— Zaklinam was na wszystko, nie ruszajcie się z miejsca.
Żołnierze z głowami spuszczonemi, ze wstydem w oczach, podeszli do nawpół rozbitej trumny, podnieśli płaszcz i oznaki godności umarłego okryte błotem i nurzające się w rynsztoku.
Po tym ostatnim okrzyku, przerażającym, śmiertelnym, który część pospólstwa rzucił we wszystkie strony, zaległo milczenie śmierci.
Istotnie, najwyższa protestacja, najenergiczniej sza obrona, oburzenie najgroźniejsze, nie zawierałyby tyle gorzkich wyrzutów, tyle gróźb krwawych, jak ta skruszona i po.ważna postawa ludu w obec zmarłego, jak to nieme i milczące postąpienie jego napastników.
Sprawca świętokradztwa, człowiek czarno ubrany, wkroczył w koło, dając znak żałobnikom, aby się zbliżyli; kazał umieścić trumnę na karawanie i rozkazująco wezwał oficera, aby mu dopomógł.
Ale naraz komisarz i oficer zsinieli, twarze ich okryły się zimnym potem.
Przez szczeliny trumny rozbitej w wielu miejscach spostrzegli, jakby groźbę z poza grobu, wyciągniętą ku nim wyschłą rękę zmarłego.
Tym, coby nas pomawiać chcieli, że tworzymy grozę na zimno, odpowiemy co następuje:
Śledztwo wyprowadzone wskutek tego gorszącego wypadku okazało, że gdy trumnę księcia de la Rochefoucauld odwieziono do grobów familijnych w Liancourt, trzeba było przepędzić część nocy nietylko na naprawienie tej trumny, która jak powiedzieliśmy, była nawpół rozbitą, ale nadto ułożyć w naturalną pozycję członki oddzielone jedne od drugich.
Dodajmy, ażeby już więcej do tego przedmiotu nie wracać, że oburzenie powszechne rozbiegłe się jednym okrzykiem po całej Francji.
Wszystkie dzienniki nie należące do ministerstwa, zdały sprawę ze straszliwej sceny z pogardą, na jaką zasługiwało ohydne to świętokradztwo.
Obie Izby odczuły powszechne oburzenie, nadewszystko Izba Parów, dotknięta w jednym ze swych członków, a jeden z Parów przedstawiając tejże Izbie wyniki śledztwa,