w szczęściu i spokoju; natura hojnie zaopatrzyła was i wasz kraj we wszystkie dary.
Posiadacie niepospolite zdolności umysłowe, odznaczacie się humorem, swadą, werwą i niezamąconym spokojem ducha, ojczyzna wasza zajmuje obszerne i żyzne łany, i nie możecie mieć współzawodników w sztuce przypodobania się ludziom, trzymacie pod wieloma względami prym, lecz niestety jest i jedna ciemna strona waszego szczęścia.
Oto nie możecie spokoj ie złożyć do snu głowy swojej, bo nie wiecie, co was czeka.
Cagliostro święcie dotrzymał obietnicy i względem Oliwji, ona zaś dała mu niezbite dowody wdzięczności. Nigdy ani słówkiem nie dotknęła swego protektora a w jego nieobecności postępowała w ten sposób, aby mu wyrobić dobrą opinję i niczem nie skompromitować jego osobistości.
Czas, spędzony przez uwięzionych pod zamknięciem, przeszedł dla Oliwji bez widzenia się ze swoim ukochanym Beausire‘m, nie była jednak ciągle samotną i, jak później przekonamy się, ukochany pozostawił jej pamiątkę.
W maju 1786 roku świątynia św. Pawła przy ulicy św. Antoniego przepełniona była pobożnymi. Pośród licznych żebraków zwracał swojem dziwnem zachowaniem się ogólną uwagę człowiek, którego spojrzenie utkwione wciąż było w kierunku Bastylji. Nieopodal od niego zajął miejsce jeden z pomocników Cagliostra, z pochodzenia niemiec, którego Balsamo używał w charakterze asystenta do swych tajemniczych praktyk, odbywających się w tajemniczym domu przy ulicy Saint-Claude.
Człowiek ten poskramiał objawy niecierpliwości ze strony de Beausire i rzekł do niego szeptem.
— Zatrzymaj się, chwilę cierpliwości! oni niezawodnie przybędą.
— Co? — zawołał tajemniczy człowiek z zaniepokojeniem, to pan?
— Panie Beausire, nie rób tyle hałasu, policja nas może zauważyć. Pan mi przyrzekł, iż udzieli ci pożądanych wiadomości a ja właśnie jestem jego posłannikiem i mogę ci o wszystkiem powiedzieć.
— Ależ na Boga, słucham pana, mów pan czemprędzej.
— Nie tak głośno, matka i dziecię są zupełnie zdrowe.
Strona:PL Dumas - Naszyjnik Królowej.djvu/626
Ta strona została przepisana.