rok nieboszczyk król Francji; u drugiego — cesarz austrjacki raz na miesiąc. Wiem zatem, mości książę, jak się przyjmuje panujących. Lubo Ludwik XV nazywał się u pana de Soubise baronem de Genesse, a cesarz Józef u księcia de Rohan hrabią Pachenstein, były to głowy koronowane. Dziś, mości książę, podejmować masz panującego, ukrytego pod imieniem hrabiego de Haga, otóż oświadczam, że albo w tej chwili ustąpię ze służby, albo też hrabia de Haga będzie przyjmowany jako król.
— Stanowczo ci tego zabraniam! sługo uparty; hrabia de Haga pragnie najściślejszego incognito i to musi być uszanowanem. Znam dobrze waszą głupią próżność, moi panowie z kredensu — nie o honor domu wam chodzi, ale o złoto w nagrodę!
— Czy mości książę na serjo mówi to do mnie? — zapytał marszałek dworu zgryźliwie.
— No, no, tylko nie obrażaj się tak zaraz, mój kochany, cóż u djabła robiłbyś z pieniędzmi? Powtarzam tylko i proszę, niechaj nie będzie wcale mowy o królu.
— Za kogóż to bierze mnie Wasza książęca mość? Ja znam chyba dobrze mój obowiązek? Nikt nie piśnie nawet niczego podobnego.
— Nie spieraj się zatem napróżno i podaj obiad o czwartej.
— Nie, mości książę, nie mogę, bo to, na co oczekuję, na czwartą jeszcze nie przybędzie.
— Cuda jakieś obiecujesz?
— Nie, mości książę, nie myślę wcale o cudach.
— Więc na co czekasz? mówże! ogromnie jestem zaciekawiony.
— Otóż, mości książę, oczekuję na butelkę wina, na jednę tylko butelkę...
— Na jedną butelkę? wytłumacz się jaśniej, mój panie.
— Dowiedziałem się, mości książę, że król szwedzki, chciałem powiedzieć, hrabia de Haga, pije tokaj jedynie...
— Jakto, czyż w piwnicy mojej niema już wcale tokaju? Wypędzę natychmiast szafarza.
— Przeciwnie, mości książę, jest go około sześćdziesięciu butelek.
— Sądzisz zatem, że hrabia de Haga wypije sześćdziesiąt i jedną butelkę przy obiedzie?
— Cierpliwości, mości książę; gdy hrabia de Haga
Strona:PL Dumas - Naszyjnik Królowej.djvu/9
Ta strona została przepisana.