Strona:PL Dumas - Sprawa Clemenceau T1-3.djvu/345

Ta strona została przepisana.
XIII.

Tak więc, jak wszyscy co cierpią, cierpienie własne uczynić chciałem osią całego świata. Wszystko dokoła niej się zbiegać miało, i porywałem się roztrząsać prawa Boskie i ludzkie. Potrzeba by ni mniej ni więcej, tylko przewrotu całego świata, by mi przywrócić miejsce utracone. Wszystko, co kiedykolwiek dla szczęścia i uspokojenia ludzkości powiedzianym i zrobionem było przez największych zdało mi się niedostatecznym, niesłusznym i kłamliwem, ponieważ z tego wszystkiego uspokoić mię nie mogło.
Przebiegałem myślą najboleściwsze i najgłośniejsze katastrofy dziejowe, jakie historia nam przekazała, i cóż! oto byłbym je wszystkie przeniósł z męstwem bohatera! Ta jedna co spadła na mnie przechodziła moje siły.
Ostatni ten paradoks nie jest wszakże zupełnie pozbawiony prawdy. Niedole, porażające swym ogromem, podnosząc swe ofiary ponad poziom innych łudzi, czynią je, z pokolenia w pokolenie, wieczystem przedmiotem podziwu i uwielbienia, ale te nędzne domowe klęski, pozbawione szczytności i poezji, opowiadanie? o których pobudza słuchaczy do śmiechu, które pustota ludzka opiewa na wszyst-