Strona:PL Dumas - Stuartowie.djvu/151

Ta strona została przepisana.

Jakóba Hamiltona, tego dzikiego wodza górali, którego stracić rozkazał nie przekonawszy się o jego zbrodni. Zdawało mu się, że on przybliżał się do niego, ucinał mu jednę rękę po drugiéj, następnie oddalał się mówiąc: że wkrótce powróci uciąć mu głowę. Jakób w dzień dręczony smutkiem, w nocy obłąkaniem, uczuł nakoniec trawiącą gorączkę, która go na śmiertelne rzuciła łoże. Znajdował się na niem, kiedy dano mu znać że królowa powiła córkę, i że tym sposobem przy pomocy Boga; korona zostanie w jego zstępnej linji. Wtedy, smutnie wstrząsnął głową, mówiąc: Kobieta była pierwszą i kobietą będzie ostatnią w téj linji, potém odwróciwszy głowę do muru, skonał.