Strona:PL Dumas - Stuartowie.djvu/157

Ta strona została przepisana.

Każdy z nich miał przy Loku klaymor, w ręka zaś włócznię długą na ośmnaście stóp. Kiedy stanęli w linji, ściśnięci jedni do drugich, i czekali bitwy; każdy trzymał włócznię prosto na ziemi opartą, lecz kiedy nieprzyjaciel uderzał, pierwszy szereg przyklękał, zniżając końce włóczni skierowano w nacierających. Drugi szereg nachylał się nieco, i tym samym sposobem żelaza włóczni wymierzał. Ostatni nareszcie szereg, który starano się zawsze składać z ludzi najroślejszych, podobnież trzymał włócznie nad głową swoich towarzyszy. Dla tego to czworobok broniony tysiącem pocisków, podobny był do olbrzymiego jeża, i niewiedziano z któréj go napaść strony.
Szkoci i tym razem stanęli podług zwyczaju, i zdawało im się, że stoją niezwyciężenie. Lord Gray, dowodzący jazdą Angielską, rozpoczął bój uderzeniem na ten