Strona:PL Dumas - Stuartowie.djvu/164

Ta strona została przepisana.

rycerzy; lubił kobiety i wojnę, tak, że na wyłomie miasta, które sam oblegał i szturmem zdobył, wódz naczelny odciągnąwszy go w tył, stanął przed nim i rzekł: Najjaśniejszy panie, jeżeli tak daléj postępować będziesz, na życie twoje naród tyle będzie mógł liczyć, ile na ptaka siedzącego na gałęzi; i jeżeliby twoi następcy tobie byli podobni, trzeba nowej kuźni, która by nam codziennie nowych dostarczała władców. Mając tyle upodobania w bitwach, w braku rzeczywistych, których jednak nie brak było w tym czasie, wyprawiał igrzyska podobne do wojen, i tak było znane to zamiłowanie króla, że po powrocie z Sabaudji, Lugdun na cześć jego wyprawił uroczystość, na któréj, jak Brantome powiada były trzy osobliwości; pierwszą, starożytna walka na ostrza dwunastu szermierzy, z których sześciu ubranych było w atłasie białym, a sześciu w atłasie ponsowym;