Strona:PL Dumas - Stuartowie.djvu/261

Ta strona została przepisana.

Kiedy miano siadać do stołu jeden z żołnierzy dostrzegł i dał znać, że znaczna uzbrojonych liczba pędem do zamku się zbliża. Bothwell i Marja domyślili się że na nich godzą, przeto pierwszy przywdziawszy liberję lokaja, druga strój pazia, wyszli jedną bramą zamkową wtenczas, kiedy spiskowi chcący ich pochwycić wchodzili drugą, i tym sposobem dostali się aż do Dunbar.