Strona:PL Dumas - Stuartowie.djvu/289

Ta strona została przepisana.

co ich tu sprowadza, sądziła jednak, że z nią chcą mówić; dla tego, rozkazała Marji Sejton zejść na dół, czy nie będzie mogła dowiedzieć się czegoś o celu ich przybycia, a sama zajęła się cokolwiek swojem ubraniem na ich przyjęcie.
Po chwili powróciła Marja, donosząc, że Lindsay i Melvil są posłannikami Murraya. Trzecim posłannikiem był lord Ruthwen, syn tego, który zamordował Rizzia. Na samo wspomnienie tego imienia, królowa zbladła okropnie, a ponieważ już słychać było stąpanie ich na schodach, a ona nie chciała, aby ją zeszli nie spodzianie tak zmieszaną, kazała Marji Seyton drzwi zaryglować, aby się nieco uspokoić z wzruszenia. Marja natychmiast zamknęła drzwi na zasuwę. Lord Lindsay, zbliżywszy się, podnosi klamkę nadaremnie, przekonywa się że drzwi zamknięte, i gwałtownie pukać zaczyna.