Strona:PL Dumas - Stuartowie.djvu/398

Ta strona została przepisana.

gdyby tu szło tylko o naszą sprawę, i gdybyśmy w téj grze krwawéj wojny, grali tylko o nasz byt, możebym inaczej mówił, i życzyłbym tylko lordowi Seyton aby dla honoru swojéj rodziny i w nagrodę poświęcenia swojego dla królowéj, był tylko zawsze o długość dwóch włóczni oddalony od konia, na którym siedzę; lecz kiedy idzie o życie i sprawę królowéj, duma Douglasów uledz powinna i ulega, jak widzisz, przed obawą jakiegoś niepowetowanego nieszczęścia. Zwróćmy się milordzie, odprowadźmy królowę do Dumbarton, zostawmy przy niéj stosowny obronę, a potem każdy z nas na czele tysiąc pięćset górali, uderzmy na pięć tysięcy żołnierzy Murraya; wtenczas do was należeć będę, i zobaczemy, kto z nas dwóch Milordzie pierwszy ustąpi z pola bitwy.
— Tymczasem, odpowiedział Seyton, odwrót w téj chwili, także będzie ucieczką przed nieprzyjacielem.