Strona:PL Dumas - Stuartowie.djvu/403

Ta strona została przepisana.

de w głębi doliny. Doniesienia były dokładne: Murray ze swoim wojskiem uszykował się na wzgórzach, oczekując królowéj; stanowisko jego było nader korzystne ponieważ górowało nad całem przejściem, i rzecz dziwna w wojsku rejenta równie jak w wojsku królowéj powiewała chorągiew Szkocji; albowiem i oni rozumieli że walczą za króla; biedne niemowlę, które w kolebce czyniono już matkobójcą. Przybywszy tam niepodobna było się cofać. Rozporządzenia nieprzyjaciół wskazywały że zamiarem ich było bronić przejścia, wypadało więc przerżnąć się przez wojsko nieprzyjacielskie, co było nie tak łatwém, albowiem Murray opanował całą linję wzgórz rozciągających się po prawéj i lewéj stronie Glazgowa, tych wzgórz panujących nad doliną, którą wojsko królowéj koniecznie przejść musiało.