Strona:PL Dumas - Stuartowie.djvu/47

Ta strona została przepisana.

rzata okazała się pomiędzy nimi, wiodąc ośmio-letniego syna za rękę:
— Wstydźcie się, szlachetni lordowie, rzekła, opuszczać dzieło, które już opłaciliście drożéj niż możecie już opłacić. Wiedzcie bowiem, że jeżeli wy odstąpicie, ja z synem oblegać będę twierdzę, z tą choćby najmniejszą garstką żołnierzy, którzy mi wiernymi pozostaną.
Szlachta nie chcąc się dadź zawstydzić kobiecie i dziecięciu, wydała okrzyk radości i z uniesieniem ogłosiła Jakóba III, królem Szkocji.
We trzy miesiące potem, załoga twierdzy przyciśniona głodem, pozbawiona pomocy, musiała się poddać. Szkoci obawiając się, aby z czasem nie odebrano im téj fortecy, zburzyli ją, nie zostawiwszy kamienia na kamieniu, i powrócili do domów.