Strona:PL Dumas - Stuartowie.djvu/470

Ta strona została przepisana.

nawiści, służących Mortona brano na tortury, chociaż nie byli jeszcze u niego kiedy zamordowano Darnleya. Oskarżony, według służącego mu prawa, odrzucał kilku sędziów; lecz żądaniu jego nie uczyniono zadosyć, sędziowie pozostali na swoich miejscach i nie dano mu nawet pozornéj przyczyny tego odrzucenia sprawiedliwych zadań. Nakoniec skazano go na śmierć, za udział i czyn w zamordowaniu Darnleya. Słuchał tego wyroku ze wszystkiemi oznakami najżywszéj niecierpliwosci; ale widocznem było, że tę niecierpliwość spowodowała raczej niesprawiedliwość wyroku a nie bojaźń, albowiem po chwili, zawołał:
— Teraz będę już spał spokojnie; dawniéj po nocach całych przemyśliwałem nad moją obroną, a teraz, dzięki Niebu uwolnią mię od tych udręczeń.
Do chwili śmierci zupełnie był spokojnym. Kiedy kapłani prosili go aby powie-