Strona:PL Dumas - Stuartowie.djvu/529

Ta strona została przepisana.

tego przykłady, mogliby się rzucić na rusztowanie aby chustkami swojemi zetrzeć krew swojéj pani. Marja wstrząsając smutnie głową:
— Panowie, rzekła, ja ręczę za nich, i przyrzekam w ich imieniu że nie uczynią tego czego się obawiacie. Niestety! biedni ludzie, oni byliby tak szczęśliwi gdyby mig mogli pożegnać, bo przecież dziewiętnaście lat w jednym byliśmy więzieniu. Prócz tego, wasza pani, będąc dziewicą, i jako królowa, mając straż nad honorem kobiet, zapewne wydała rozkaz aby moje ciało, po śmierci staraniom kobiet powierzone zostało.
Później widząc, że się wahają: Nieste-