Strona:PL Dumas - Stuartowie.djvu/80

Ta strona została przepisana.

bronie króla stanęła, przywołał ją nawet na swój dwór i przychylność zarówno pomiędzy tych którzy jemu i ojcu służyli, podzielił. Następnie chcąc sam odpokutować mimowolne przewinienie, kazał sobie zrobić pas żelazny i nosił go na ciele, corocznie przydawał do niego mały ciężar, aby dowieść, że nietylko niezapomina wydarzonego nieszczęścia, ale owszém że to wspomnienie wznawiało się codziennie w jego pamięci i umyśle.
Nowy król, był nie tylko waleczny, zręczny i silny, lecz nadto tyle wspaniały ile ojciec jego skąpy. Z tego ostatniego przymiotu wielka dla królestwa wypłynęła korzyść, bo znalazłszy w lochach Edymburgskiego zamku Czarną kassę, napełnioną naczyniami złotemi i srebrnemi, podzielił pomiędzy szlachtę otaczającą go wszystkie te bogactwa, nie czyniąc żadnéj różnicy czy kto za nim, czy walczył przeciw niemu, ce-