bem I i połączył korony Marji Stuart i Elżbiety.
Król udał się naprzeciw swojej narzeczonéj aż do opactwa Newcastle, położonego o dwie mile od Edymburga; jechał na koniu, w bogatéj aksamitnéj sukni, haftowanéj złotem; że zaś był dobrym jezdzcem, nigdy nie używał strzemienia siadając na koń, nadto miał najpiękniejszą postać, bardzo podobał się księżniczce, która również wielkie uczyniła na nim wrażenie. Jakób przybywszy do bram Edymburga, chcąc dać ludowi wyobrażenie zgody, jaka miała panować pomiędzy nim a jego żoną, postanowił odbyć razem z nią wjazd do miasta, wjechać na jednym koniu; lecz że jego rumak nieprzyzwyczajony był do podwójnego ciężaru, nakazał wsiąść po za siebie jednemu dworzaninowi, żeby spróbować jak się to powiedzie. Próba ta dla dworzanina nic korzystnie się sońc zyła,
Strona:PL Dumas - Stuartowie.djvu/87
Ta strona została przepisana.