Strona:PL Dumas - Stuartowie.djvu/88

Ta strona została przepisana.

ponieważ nie śmiał trzymać się króla, i nie miał strzemion, przeto spadł wznak i nadwerężył sobie ramię. Jakóh cieszył się bardzo że tym sposobem przekonał się o swoim rumaku, i widząc że niepodobna by było narażać kobietę na to, co się nie powiodło z mężczyzną, wsiada na łagodnego konia Małgorzaty, i jak pragnął dopełnił wjazdu do Edymburga; że zaś żaden nie zdarzył się wypadek, uważano to za szczęśliwą wróżbę. W istocie, dopóki żył Henryk VII wszystko szło jak najlepiéj, i Jakób korzystał z pokoju aby zagoić rany Szkocji długoletniemi zadane wojnami. Lecz kiedy Henryk VIII wstąpił na tron, i nie chciał Jakubowi wypłacić zapisu jaki ojciec Małgorzaty uczynił swéj córce; łatwo domyśleć się była można, że przyjazne stosunki nie długo trwać będą pomiędzy szwagrami.
Ludwik VII, którego polityka dążyła do