i senior tupając nogami podczas polowania na wilka, odezwał się w te słowa:
„Baronowie d’Anguilhem, mają przywilejem XIII wieku nadane prawo, raz w rok na polowaniu, rozgrzać swoje nogi w wnętrznościach jednego z swych wassali otworzonych przez ich krajczego.”
Rozumie się jednak, że ani godny szlachcic, ani żaden z jego przodków, nie czuł nigdy takiego zimna, aby potrzebował uciec się do tak osobliwego środka.
Ponieważ wymówiliśmy nazwisko barona d’Anguilhem, korzystajmy z sposobności i powiédzmy, kto on był i czém był.
Baron Agenor Palamed d’Anguilhem był jednym z tych możnowładnych właścicieli, których wyliczyliśmy majątki i przywileje: zamieszkiwał zamek w niższéj części doliny, posiadał sześćdziesiąt owiec i sześć krów, sprzedawał na rok za dwieście liwrów wełny, zbierał za trzysta
Strona:PL Dumas - Sylwandira.djvu/18
Ta strona została skorygowana.