abyś pragnął wygranéj; w każdym razie, jeżelibyś miał nieszczęście grać i przegrać, sprzedaj choćby ostatnią koszulę, a zapłać dług; każdy dług jest święty, lecz dług z gry, jest nim podwójnie.
Wyrachowaliśmy z baronową, że sto luidorów mogą ci wystarczyć na wszystkie wydatki przez ciąg roku; oto jest piérwsza połowa téj summy: pieniądze są stare, gdyż to jest nasza oszczędność od lat piętnastu: jesteś młody i czynny, bywaj w sądach, zobowiązuj sobie sędziów, staraj się o możnych protektorów, a mam nadzieję, że pomyślnie ukończysz interes: fortuna lubi młode głowy.
Co tydzień odbierzesz od nas list, na który regularnie co tydzień także masz odpowiadać, donosząc szczegółowo o wszystkiém; pamiętaj że jeżeli wygramy sprawę, ty sam będziesz sprawcą swojego szczęścia.
Pojedziesz na Krysztofie; jestto poczci-
Strona:PL Dumas - Sylwandira.djvu/231
Ta strona została skorygowana.