Ta strona została skorygowana.
— Do margrabiego, — zawołał do lokaja głosem, w którym ani śladu nie pozostało z dawnych jego obaw.
W dziesięć minut powóz zatrzymał się na dziedzińcu pałacu.
— Do margrabiego, — zawołał do lokaja głosem, w którym ani śladu nie pozostało z dawnych jego obaw.
W dziesięć minut powóz zatrzymał się na dziedzińcu pałacu.