i oświadczając, że wolał umrzeć z głodu jak od trucizny.
Podobne oskarżenie było zbyt ważne, aby nie miało zwrócić uwagi gubernatora. Przeto udał się nazajutrz rano do swojego stołownika, i istotnie znalazł wczorajszą kolacyją nietkniętą. Już prawie od pięćdziesięciu godzin Roger nie miał nic w ustach.
To téż był bardzo słaby i zmieniony. Gubernator starał się ile możności zaspokoić go i ofiarował się kosztować przed nim wszelkich potraw, jakie mu będą przynoszone; lecz Roger odmówił, mówiąc, iż to dowodzenie go nie przekonywa, gdyż gubernator mógł przed lub po jedzeniu zażywać antydota i tym sposobem niszczyć działania trucizny.
Gubernator był w wielkim kłopocie. Nie uwiadomiono go jaka była przyczyna uwięzienia kawalera d’Anguilhem. Byćby bardzo mogło, że król lada chwila mógł za-
Strona:PL Dumas - Sylwandira.djvu/510
Ta strona została skorygowana.