by przyjęto ten wniosek, Konstancyja powalałaby swoję piękną, nową suknię pekinową. I ten przeto projekt został odrzucony.
Nakoniec zdecydowano, że pani de Beuzerie, mniéj obawiająca się o swoję suknię jak panna Konstancyja, wsiądzie wraz z mężem na swojego konia, na którego przełożą siodło z Krysztofa, zaś kawaler Roger Tankred jako wyćwiczony jeździec, dosiądzie oklep Krysztofa i weźmie za siebie pannę Konstaneyją.
Przystąpiono przeto do wykonania tego projektu, który musiał jeszcze uledz niejakiéj zmianie. Pan de Beuzerie wsiadł piérwszy na konia, potém Roger podniósł panią de Beuzerie i posadził ją majestatycznie za jéj małżonkiem. Aż dotąd wszystko szło wybornie; lecz w tém miejscu przedstawiła się mała trudność.
Jeżeliby kawaler Roger Tankred wsiadł piérwszy, nie miałby kto pomódz pannie
Strona:PL Dumas - Sylwandira.djvu/54
Ta strona została skorygowana.