Strona:PL Dumas - Sylwandira.djvu/590

Ta strona została przepisana.

niego, jako od naczelnika policyi dowié się gdzie się znajdujesz. Pan d’Argenson wiedział tylko, że cię nie było już we Francyi.
Jak się domyślasz, na tg wiadomość rozpacz jéj podwoiła się, i dnia jednego dowiedzieliśmy się, że wyjechała z Paryża z postanowieniem wynalezienia cię, gdziekolwiek się znajdujesz. Przez trzy miesiące nie mogliśmy się dowiedzieć co się z nią stało. Biédna kobiéta! król zaś, który wić o wszystkiém, co się dzieje w jego królestwie, dowiedział się o jéj awanturze, powiedział że jesteś nieprzykładnym mężem i zgorszeniem dla innych, i rozkazał cię uwięzić.
— Dobry, wyborny monarcha! — zawołał kawaler najtkliwszym tonem.
— Wtedy dokonano w twoim domu rewizyi, podczas któréj znaleziono owe nieszczęsne śpiewki, przyczynę wszystkiego złego.
— A które wyrzucam sobie, że zatrzy-