Strona:PL Dumas - Sylwandira.djvu/62

Ta strona została skorygowana.

wybawiciela całéj rodziny w ogólności, a panny Konstancyi w szczególności.
P. d’Anguilhem zachwycony był wgłębi duszy, widząc, jak korzystnym był dla jego syna wypadek w bagnach. Myśląc nad przyszłym losem kawalera, baron szukał zawsze dla niego postanowienia, a panna Konstancyja, która z śmiercią rodziców miałaby do sześciu tysięcy franków dochodu, była wyśmienitą dla niego partyją. Możnaby wówczas połączyć Beuzerie z Anguilhem, zakupując trzy lub cztéry mile bagien, przepysznych do polowania, lecz zkąd inąd całkiem bezużytecznych, które możnaby nabyć za małe pieniądze, a co razem uformowałoby jedną z najwspanialszych baronii w Turenii. Dzieci rodzone z tego małżeństwa posiadałyby wówczas wzgórza i dolinę, jak było za czasów największéj potęgi ich dziadów. Baron, któremu ten plan bardzo przypadał do smaku,