Strona:PL Dumas - Wojna kobieca T2.pdf/347

Ta strona została przepisana.

myłka. Pan Canolles ani na chwilę nie dał się uwieść. Od pierwszego rzutu oka poznał mnie.
— Ciebie, Klaro?
— Tak jest. Przebywaliśmy razem pewna, część drogi Pan Canolles znał mnie, pan Canolles pokochał mnie nawet, i wtedy... droga pani... może zbłądził; lecz nie Waszej książęcej mości należy czynić mu wymówki... w owej chwili... nieszczęsny, poświęcił obowiązek miłości.
— A więc to ten sam, którego kochasz?
— Tak jest — rzekła wicehrabina.
— A więc to był...
— Pan Canolles — dorzuciła Klara. Pan Canolles, który, gdyby nie miłość jego ku mnie, mógł w Saint-George w powietrze wysadzić siebie i wojsko stron obu. Pan Canolles, który mógł uciekać, a przecież oddał mi swoją szpadę, aby się ze mną nie rozłączać. Pojmujesz więc, pani, że jeżeli on zginie przez mnie i ja żyć nie mogę, gdyż ja to będę przyczyną śmierci jego.
— Moje dziecię — rzekła księżna wzruszona nieco — zastanów się tylko, wymagasz odemnie rzeczy niepodobnych. Richon umarł, potrzeba więc, żeby był pomszczony! Narada została ukończoną, należy ją wprowadzić w wykonanie: gdyby mnienawet o to mój własny mąż prosił, przymuszoną byłabym odmówić.
— O! ja nieszczęśliwa! — zawołała wśród łkań pani de Cambes, padając na wznak — a więc ja sama zgubiłam mego ukochanego!
— Czyż nie dość pani jednej ofiary — odezwał się Lenet — czyż potrzeba, ażeby głowa Richona okupioną została aż dwiema innemi?...
— O! mój Boże! — rzekła księżna jestże to godziwie pragnąć życia jednego, a śmierci drugiego? Powiedz sam jestże to sprawiedliwie?
— Zapewne, że sprawiedliwie; bo jeżeli dwóch ludzi ma umierać, lepiej przecież, jeżeli tylko jeden z nich umrze, kiedy ośmielamy się przypuścić, że usta nasze mogą mieć władzę zdmuchnięcia pochodni, zapalonej ręką Boga. Zresztą, słuszną jest rzeczą, że jeżeli nam w tym względzie wybór jest dozwolony, to przecież lepiej ocalić poczciwego, niżeli intryganta. Trzeba być na to żydem, by uwolnić Barrabasa, a ukrzyżować Chrystusa.
— A, panie Lenet! — zawołała Klara — wstaw się za