Stopy bałwanków tych wzgardziły ruchem,
Od kolan będąc zrosłe, jak kolumna;
Głowy ich ptasie, lecz złączone z brzuchem,
Coś, niby pisklę, i coś, niby trumna.
Gdzie to poleci? I czy to poleci?...
Nie wiesz — i znowu męczysz się pytaniem:
Czy Markiz lubi czasem straszyć dzieci?
Czy jest wcielonem epok urąganiem?...
Tak ci rubaszni grabarze w «Hamlecie»,
Co w rzecz tragedji bynajmniej nie wchodzą:
Wszystko im jedno, czy koście, czy śmiecie,
Czy zaprzeczają sobie, czy się godzą...
Gdyż scen następstwo, nie Szekspir, ich wzywa
Do zasłonięcia zmiany dekoracji...
Tak twój, Markizie, genjusz się odzywa
Między aktami łez... dla rekreacji[1]
1863, grudzień.
Dziś autorowie są jak Bóg:
Dość jest, że tchną, wnet arcydzieło wstawa,
W skrzydlany lot posuwa ciężki pług,
Trud jest jakoby zabawa.
Nie samo już słońce rzuca cień.
Wawrzynów, skłania je i wiatr życzliwy,
Dwadzieścia lat sławy za jeden dzień
Dając, za jeden dzień szczęśliwy!
I od Wirgiljusza[2] kształtnych pień
Zalatują jeszcze ludzkie natchnienia.
On dwadzieścia lat pracy dał za dzień,
Za jeden dzień stworzenia!
Jak dziki zwierz, przyszło nieszczęście do człowieka
I zatopiło weń fatalne oczy...
Czeka,
Czy człowiek zboczy.
Lecz on odejrzał mu, jak gdy artysta
Mierzy swojego kształt modelu;
I spostrzegło, że on patrzy, co skorzysta
Na swym nieprzyjacielu —
I zachwiało się całą postaci wagą
I niema go!
Mistyk[3] jest błędnym? — Pewno!
Więc i mistycyzm nie istnieje,
Tylko jest próżnią rzewną,
Snem — nim rozdnieje?...
Góral, na Alpów szczycie
Jeżeli się zabłąka w chmurę,
Czy wątpi o jej bycie,
Błądząc — powtóre?
Czynowników, o, czynowników[4]
Naspotykalem w życiu dużo;
Nie pomnę liczby ich guzików,
Ani ku czemu wszystkie służą —
To wiem tylko, że świat się zmienia,
Wojen bronie i natarć szyki,
Chorągwie ludów i natchnienia —
A oni zawsze czynowniki!
Zrywa się morze, jak slup solny,
I huragan niem miota dziki,
I sądnych trąb zabrzmiał hymn wolny,
A oni?... Jeszcze czynowniki!
Zielenią strojne dawniej góry
Zmienia nawałność w step Afryki,
Warownie nikną... i mundury...
— Oni?... Z dymisją czynowniki.
- ↑ rekreacja (łac.) — odpoczynek, odświeżenie.
- ↑ Publius Vergilius Maro (70—19 przed Chr.), największy epik rzymski, autor «Eneidy».
- ↑ mistyk (gr.), u Greków człowiek, wtajemniczony w symboliczne znaczenie tajemnych obrzędów religijnych. Dziś: mistycyzm — uwydatnianie w religji pierwiastków nadzmysłowych.
- ↑ czynownik (ros.), pogardliwe określenie urzędnika.