Strona:PL Dzieła Ignacego Krasickiego T. 6.djvu/137

Ta strona została przepisana.
ŻYCIA ZACNYCH MĘŻÓW
NA WZÓR PLUTARCHA.

Cyrus.

Równie jak innych narodów, które potem rozszerzeniem i mocą sławnemi się stały, państwa Persów słabe były początki. Kraj ten, w ścisłych obrębach swoich górzysty i niepłodny, 120,000 sposobnych do wojny obywatelów liczył. Wstrzemięźliwi i bitni dzielnością słynęli, do czego najwięcej pomagało wychowanie młodzieży.
Ksenofon, grecki pisarz, dokładne takowego ćwiczenia dając opisanie, twierdzi, iż od lat siedmiu zaczynało się i cztery miało wymiary. Pierwszy trwał lat dziesięć; wszystkie dzieci, bez żadnej nawet i królewskich różnicy, brały razem naukę i ćwiczenia rozmaite. Nie powierzano ich rodzicom, ani zostawiano w domach, aby je, zwłaszcza matki, pieszczotami nie psuły; ale ustanowiwszy za pierwsze prawidło, iż dzieci bardziej i ściślej do kraju, niż do tych, co je na świat wydali, należą; starano się sposobić ich umysły do prawego obywatelstwa. Zaprawiano je więc do pracy i wstrzemięźliwości, do znoszenia niewygód i jak najusilniej do posłuszeństwa, aby w czasie umiały i dawać rozkazy i dane sobie pełnić.
Pokarmem młodych był chleb i niektóre jarzyny, napojem woda, ażeby w dalszym wieku umieli na małem przestawać, a strzegli się zbytków, które majątek niszczą, siły słabią, zdrowiu szkodzą. Chodzili do szkoły, nie dla nabycia nauk i kunsztów mniej pożytecznych, ale żeby się z przepisów zbawiennych i przykładów chwalebnych tego najbardziej uczyli, jak się strzedz zdrożności a starać o cnotę należy. Przyzwyczajano młodych do ciągnienia łuków, puszczania